Nowe formaty handlu, zrównoważony rozwój, elastyczne przestrzenie i lokalność – oto cztery słowa, które będą definiować nieruchomości komercyjne w Polsce i Europie w 2025 roku. Choć rynek mierzy się z licznymi wyzwaniami – od kosztów budowy po niepewność makroekonomiczną – to właśnie zmiana oczekiwań klientów, transformacja stylu życia i rozwój technologii kształtują dziś nowe kierunki rozwoju sektora.
1. Mikrocentra handlowe i lokalność zakupów
Małe parki handlowe, centra convenience i strip malls to zdecydowanie jeden z najbardziej dynamicznych segmentów rynku nieruchomości handlowych. W 2025 roku trend ten będzie się utrzymywał – konsumenci wybierają wygodę i bliskość zamiast wielkich galerii.
W Polsce już ponad 70% nowej powierzchni handlowej stanowią obiekty poniżej 10 tys. m² GLA, zlokalizowane na osiedlach, w mniejszych miastach i miejscowościach wypoczynkowych. Są tańsze w budowie i utrzymaniu, oferują stabilne ROI (średnio 6–8% rocznie) i doskonale odpowiadają na potrzeby codziennego klienta.
Przykład: Metro Park Wisła – centrum o powierzchni 4 000 m² w 100% wynajęte od 2017 r., z ROI na poziomie 137% w 7,5 roku, z najemcami takimi jak Lidl, Rossmann, CCC.
2. Funkcja mieszana i łączenie typów użytkowania (mixed-use)
Zacierają się granice między funkcjami komercyjnymi, biurowymi i mieszkaniowymi. W 2025 roku dominować będą projekty mixed-use, które łączą:
- sklepy i punkty usługowe w parterze,
- biura i przestrzenie coworkingowe na wyższych piętrach,
- mikroapartamenty lub akademiki w części mieszkalnej.
Deweloperzy i inwestorzy stawiają na dywersyfikację ryzyka i funkcji, a samorządy premiują projekty, które aktywizują tkankę miejską przez 24h.
Przykład: projekty urbanistyczne typu „15-minutowe miasto” – gdzie wszystko, co potrzebne, znajduje się w zasięgu krótkiego spaceru.
3. ESG i zrównoważone inwestowanie
Polityka klimatyczna UE, wymagania regulacyjne (CSRD, SFDR), presja społeczna i oczekiwania inwestorów sprawiają, że w 2025 roku standardem stają się zielone certyfikaty, niskoemisyjne materiały i rozwiązania energooszczędne.
Nowe obiekty muszą spełniać nie tylko wymogi techniczne, ale też społeczne i środowiskowe – mowa o strategiach ESG, zarządzaniu śladem węglowym, wdrażaniu recyklingu i retencji wody oraz aktywizowaniu społeczności lokalnych.
Trend: certyfikacje BREEAM, LEED, WELL są coraz częściej warunkiem koniecznym dla uzyskania finansowania lub sprzedaży nieruchomości.
4. Powrót biur, ale w elastycznym modelu
Choć pandemia zmieniła podejście do pracy, w 2025 roku rynek biurowy przechodzi transformację, a nie kryzys. Rosną w siłę:
- elastyczne powierzchnie (flex offices, coworki),
- model hub & spoke (główna siedziba + małe biura lokalne),
- biura hybrydowe (design sprzyjający spotkaniom i integracji).
W Polsce dużym zainteresowaniem cieszą się biura klasy B w mniejszych miastach, które można zaadaptować pod nowoczesne potrzeby, bez gigantycznych nakładów CAPEX.
5. Rewitalizacja zamiast greenfield
Koszty działek, brak planów miejscowych, rosnące opłaty planistyczne – to wszystko sprawia, że inwestorzy coraz chętniej wybierają rewitalizację istniejących obiektów. Od kamienic i biurowców po dawne galerie czy hale przemysłowe – zmienia się funkcja, zostaje lokalizacja.Dla inwestorów oznacza to często szybszy zwrot z inwestycji (niższy próg wejścia, mniej kosztowna budowa) oraz wyższy prestiż – bo projekt ma historię, charakter i lokalną tożsamość.

Podsumowanie: kierunek 2025+
Rynek nieruchomości komercyjnych w Polsce i Europie w 2025 roku to już nie tylko pogoń za metrami i flagowymi lokalizacjami. To przede wszystkim odpowiedź na zmieniający się styl życia ludzi: lokalność, funkcjonalność, elastyczność i odpowiedzialność środowiskowa.
Deweloperzy, którzy nadążą za tymi trendami – i będą myśleć w kategoriach realnych potrzeb społeczności, a nie tylko metra kwadratowego – zyskają przewagę w walce o najemców, inwestorów i lojalnych klientów.